420 000 000 ton” – tyle wynosi globalna, roczna produkcja papieru i tektury… Cyfra robi wrażenie, prawda? Dlatego właśnie zebraliśmy kilka informacji, jak wygląda nasz dzisiejszy „dom z papieru” i w którą stronę zmierzamy produkując coraz więcej papierowych śmieci? Przeczytajcie statystyki, jakie dla Was znaleźliśmy i wskazówki, jak łatwo można zmienić świat, w którym żyjemy – na lepszy, na bardziej eko…

 Czy wiecie, że do wyprodukowania jednej tony papieru, czyli około 200 000 kartek A4 potrzeba ścięcia aż 17 drzew? Biorąc pod uwagę, że jedno drzewo produkuje w ciągu roku tlen wystarczający dla 10 osób te dane mogą dawać do myślenia. Drzewa znikają z Ziemi w zastraszająco szybkim tempie – w ciągu jednej minuty tracimy aż 60 ha lasów… Co ważne – wyprodukowanie kilograma papieru wymaga ścięcia drzewa o wadze 2-3 razy większej. Dzisiaj, aż 14% ze wszystkich wycinanych na świecie drzew służy do produkcji papieru, a liczba ta może niestety wzrastać. Smutne, prawda? Dlatego, zanim wydrukujecie kolejną kartkę papieru, która potem i tak znajdzie się w koszu, pomyślcie, czy na pewno trzeba, czy nie można inaczej?

Dwie kartki papieru co godzinę?

Naukowcy wyliczyli, że 420 000 000 ton, o których wspominaliśmy powyżej, oznaczają, że średnio każdy człowiek na Ziemi wykorzystuje co godzinę dwie kartki papieru… Zaskakujące? A to dopiero początek. Ekonomiści uważają, że popyt na papier do roku 2030 ulegnie podwojeniu – wyniki raportu The State of Global Paper Industry, opracowanego przez Environmental Paper Network potwierdzają, że z roku na rok zużycie papieru na świecie wzrasta (w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat aż czterokrotnie!). Wykorzystanie papieru jest różne w poszczególnych krajach – w USA, Japonii i Europie przeciętny człowiek zużywa od 200 do 250 kilogramów papieru rocznie. Aż 7 z 10 państw o największym zużyciu papieru na mieszkańca znajduje się w Europie. Polska zajmuje niestety wysokie, 19. miejsce w rankingu światowym – statyczny Polak rocznie zużywa go średnio aż 143 kg!

Energia i woda

 Produkcja papieru charakteryzuje się wysokim śladem węglowym – wiąże się to z wycinką drzew produkujących czyste powietrze i odgrywających ogromną rolę w łagodzeniu postępujących zmian klimatu. Przemysł celulozowo – papierniczy to także konieczność zużycia olbrzymich ilości wody – do wyprodukowania jednego arkusza papieru A4 potrzeba jej aż 10 litrów. A co z energią? Wyobraźcie sobie, że produkcja papieru wymaga dwukrotnie większej energii niż dzieje się to w przypadku plastikowej torby. Niestety, to bardzo smutne dane…

Paperless, czyli… czy można prowadzić biznes bez papieru?

Skutki, jakie przynosi produkcja papieru są zauważalne niemal codziennie – olbrzymia wycinka i wylesianie, zużycie ogromnych ilości energii i wody, a co za tym idzie – zanieczyszczenie powietrza i odpady… Czy wiecie, że papier stanowi około 26% wszystkich odpadów na składowiskach? Powiedzmy temu stop. To proste! Jak to zrobić?

Mamy dla Was kilka wskazówek, które, bez większego wysiłku finansowego możecie szybko wdrożyć w swojej firmie. Nie czekajmy na wielkie korporacje, zacznijmy małymi krokami, od siebie!

  1. Wykorzystujcie podpis elektroniczny – w sprawach biznesowych, urzędowych, prywatnych! To łatwe, a zastosowań podpisu jest naprawdę wiele! Ubezpieczenia, umowy, księgowość, kontrakty, przetargi, zamówienia… Biurowe drukarki i kosze na śmieci pełne są papieru, który potem wyrzucamy, często bez jakiejkolwiek segregacji. Zamiast wysyłać do urzędów tony papierowych formularzy, wniosków i dokumentów – zróbcie to elektronicznie, podpisując podpisem kwalifikowanym – przypominamy, że wartość takiego podpisu jest taka sama jak własnoręcznego! A jaka wygoda! Nie ruszając się z domu, jednym kliknięciem bez problemu załatwicie niezbędne formalności, mamy więc i oszczędność czasu, i pieniędzy!
  2. Dane przechowujcie w chmurze – to naprawdę wygodne rozwiązanie! Statystyczny polski pracownik zużywa rocznie aż 7 700 kartek formatu A4… Dużo, prawda? W biurach marnujemy mnóstwo papieru na umowy, aneksy, akty, zlecenia…Powstają gigantyczne, papierowe archiwa, w których przechowujemy dokumenty sprzed roku, trzech, czy pięciu lat. A gdyby tak „przenieść” wszystko do chmury? Uporządkowane, posegregowane dokumenty w chmurze są bezpieczne, a Wy nie musicie się martwić o tony segretatorów, czyli tym razem – obok czasu – oszczędzacie także miejsce!
  3. Oczywiście, czasami wydruk jest konieczny i jeśli musicie coś wydrukować – drukujcie dwustronnie, najlepiej na papierze ekologicznym, pochodzącym z recyklingu. Może warto pomyśleć o zmniejszeniu czcionki? Warto także regularnie sprawdzać i monitorować, jak kształtuje się zużycie papieru w biurowych drukarkach.
  4. Rachunki i faktury w wersji elektronicznej to dzisiaj standard, łatwo można je opłacić zdalnie. Według badań, w Polsce wystawianych jest rocznie 1,5 miliarda faktur papierowych, co oznacza wycinkę 255 tysięcy drzew, zużycie 120 tysięcy MWh energii elektrycznej oraz ok. 6,6 miliardów litrów wody. Warto podkreślić, że średnia emisja dwutlenku węgla w procesie produkcji i przesyłania jednej papierowej faktury wynosi 50 g, natomiast faktury elektronicznej zaledwie 5 g! Wybór wydaje się więc być prosty.
  5. Pamiętajcie o recyklingu! Choć zbieranie makulatury może kojarzyć się ze szkolnymi akcjami zbiórek gazet w PRL, to dzisiaj także takie akcje są na wagę złota! Ponowne przetworzenie stosu gazet o wysokości 125 cm stosu może ocalić sosnę o wysokości 6 metrów! Każda tona makulatury to 900 kg papieru gotowego do użycia, co pozwala uniknąć wycinki wielu drzew i zaoszczędzić i aż 26 500 litrów wody! Papier jest dość prosty w recyklingu, choć niestety wciąż ponad połowa światowej produkcji papieru pochodzi ze ściętych drzew. Najwiecej papieru drukowanego jest w Chinach (99 300 000 ton), USA (75 083 000 ton) i Japonii (26 627 000 ton). Niestety, papier nie jest produktem, który można przetwarzać w nieskończoność, a po 8-krotnym przetworzeniu, włókna celulozowe stają się zbyt krótkie, aby móc je ponownie poddać recyklingowi… Z papierowych dobrodziejstw korzystajmy więc „z głową”!
  6. I punkt ostatni, choć być może najważniejszy i od którego zacząć należy – pomyślmy, czy naprawdę musimy aż tak mocno być uzależni od papieru? Wydaje się, że często jeszcze funkcjonuje w wielu z nas przekonanie, że my sami niewiele możemy, że od nas niewiele zależy. Nic bardziej błędnego! Mamy wiele możliwości, rozwiązań, które zależą tylko od nas. Tak naprawdę „sky is the limit”, wystarczy otworzyć głowę na nowe pomysły…

 Przedstawiliśmy tylko kilka „firmowych tricków” na codzienne obniżenie zużycia papieru.   Skupiliśmy się na rozwiązaniach firmowych, które łatwo można wdrożyć w każdej firmie, niezależnie od jej wielkości. Tak naprawdę, tylko od naszej świadomości i dobrych chęci zależy, w którą stronę „papierowej rewolucji” się skierujemy! Oczywiście, musimy mieć na uwadze, że polityka „paperless” nie u wszystkich zyska aprobatę i zostanie zaakceptowania bez „zmrużenia oka”.  Warto jednak próbować, bo dzisiaj to już nie tylko wymyślna moda, a zwykła konieczność. Mimo rozwoju cyfryzacji, wciąż odnotowujemy bardzo wysokie zużycie papieru. Najczęściej jest to efekt przyzwyczajenia albo procedur, które niekoniecznie wpisują się w aktualne realia – i biznesowe, i klimatyczne. Pamiętajmy, że oszczędność papieru (na wielu płaszczyznach) to nie tylko ochrona środowiska, ale konkretne oraz bardzo wymierne korzyści i oszczędności. Warto się nad nimi pochylić!

 

Na podstawie:

https://ekoeksperymentarium.pl/5-trikow-jak-skutecznie-oszczedzac-papier/

http://www.ekopark.info.pl/eko-ciekawostki

https://weegree.com/weegree-w-zgodzie-z-ekologia/

https://www.theworldcounts.com

https://environmentalpaper.org/wp-content/uploads/2018/04/StateOfTheGlobalPaperIndustry2018_FullReport-Final-1.pdf

https://konfederacjalewiatan.info/uslugi/projekty-kampanie-patronaty/wybieram-e-faktury

 

Przeczytaj artykuł: Podpis elektroniczny w branży budowlanej

Przeczytaj artykuł: Podpis elektroniczny w geodezji

Przeczytaj artykuł: Jak działa e-podpis w chmurze